Moja historia zmieniła swój bieg pod koniec 2018 roku, gdy po 3-miesięcznej terapii podjąłem decyzję o rezygnacji z pracy w Policji.
Odbyło się to na 2 lata przed osiągnięciem praw emerytalnych, co podkreślam, bo był to najważniejszy moment mojego życia, gdzie wybrałem siebie.
Na szali postawiłem comiesięczne wpływy, ale...
to jest moje życie i nikt za mnie go nie przeżyje.
Nie wiem gdzie aktualnie bym był i czy "był", gdybym tej decyzji nie podjął.
W lutym 2019 roku zacząłem malować. Wcześniej nigdy nie malowałem.
Będąc w sklepie Tiger nie powiedziałem sobie "nie" i nabyłem pierwsze akwarele.
Chciałem spróbować, tak po prostu.
Ku mojemu zaskoczeniu, okazało się że malarstwo i sztuka są moją konstrukcją naturalną.
Od tamtego czasu podążam drogą nauki o sztuce, technikach, stylach, kierunkach, metodach użycia zwykłego narzędzia np. pędzla ( a jest ich co najmniej 14) oraz metodach auto-ekspresji.
Droga ta doprowadziła do tego, że obrazy - wytwory moich rąk, mojej historii i tego co prezentuję sobą jako człowiek zaczęły rozpływać się po świecie.
Są w Chinach, są i w Stanach Zjednoczonych, a także 13-tu krajach Europy.
Łącznie już 700 prac znalazło swoje miejsce w kolekcjach głównie prywatnych, ale też instytucjonalnych.
W styczniu 2023 roku zadebiutowałem z wystawą "7 pietro" w Muzeum Magicznego realizmu w Wiśle.
W kwietniu 2024 zdobyłem nagrodę Centrum Sztuki Współczesnej "Znaki Czasu" w Toruniu za cykl "Umi no ue" - było to wyróżnienie i udział w wystawie zbiorowej, którą można odwiedzić jeszcze 3 dni.
W tym roku moje prace będę wystawiać:
- 10 maja w Domu Kultury Bieżanów w Krakowie
- 30 maja w Muzeum Magicznego Realizmu w Wiśle ( wystawa zbiorowa)
- 24 czerwca w Pałacu w Nakle Śląskim
- we wrześniu w Muzeum Ziemi Kościańskiej
Aktualnie studiuję techniki malarstwa olejnego.
Co pochłania mnie coraz bardziej.
Malarstwo to stała nauka.
Ale głównie jest to radość i ekscytacja nieznanym, mimo że biel płótna bywa onieśmielająca. Ciekawe jaką granice przekroczę tym razem?
Jak te dwie za mną na pierwszym slajdzie.
Większa to pejzaż Beskidów z Baranią Góra w tle. Mniejszy, świetlisty pejzaż ponad nim, to zupełnie inna forma ekspresji i czeka na ostatni akcent.
W 2024 roku otworzyłem też własną galerię - Gaijin Gallery.
Myślę, że to pojęcie oddaje znakomicie istotę mojej obecności w świecie sztuki.
Wierzę też, że każdy może malować, czerpać radość i spokój z tego procesu.
Dlatego działam też charytatywnie na rzecz osób z Domów Dziecka i osób prywatnych, których nie stać na materiały dobrej jakości.
Więcej o mnie znajdziesz na mojej stronie, do której link umieszczam w komentarzu.
5 lat temu wybrałem siebie.
Dziękuję Wam, że idziecie razem ze mną i dopingujecie mnie na tej drodze.
#DrugieŻycie